Klamka zapadła. w Człuchowie w rok stanie kryty basen. Starostwo powiatowe otrzyma na budowę spore dofinansowanie z Unii Europejskiej. Basen będzie miał dwie niecki. Jedną sportowo-rehabilitacyjną, a drugą do nauki pływania. Koszt inwestycji przekroczy nieco 10 mln złotych. Jak budowa krytej pływalni za miedzą, zaledwie w odległości 14 kilometrów od Chojnic, odbije się na kondycji finansowej chojnickiego Parku Wodnego?
- Chojnice są ponad dwukrotnie większe od Człuchowa. Decyzja o budowie basenu u nas była odważna - podkreśla Mariusz Paluch, prezes spółki Centrum Park, która zarządza Parkiem Wodnym. - Inwestycja była z góry skazana na deficyt. Utrzymanie basenu to roczny wydatek rzędu trzech i pół miliona złotych. Do tego trzeba doliczyć, między innymi, koszty niezbędnych remontów. Wątpię, aby Człuchów było stać na wybudowanie za takie pieniądze basenu z wieloma atrakcjami. A jeśli ich nie będzie, nie będzie też wielu chętnych. W naszym przypadku obciążenie dużego basenu to zaledwie siedemnaście procent całego obiektu.
Park Wodny w Chojnicach jest od kilku lat dla dzieci z powiatu człuchowskiego miejscem realizowania programu powszechnej nauki pływania. To około pięciu procent obrotów chojnickiego basenu. Do tego trzeba doliczyć klientów indywidualnych zza miedzy, którzy najpewniej wybiorą pod koniec przyszłego roku basen, który będą mieli pod nosem, czyli w Człuchowie. W tym przypadku straty Parku Wodnego w Chojnicach są trudne do oszacowania.
Konkurencją dla basenu może się także okazać planowana przez prywatnego inwestora budowa sztucznego lodowiska w Chojnicach. Póki co inwestycja jest w powijakach. Być może lodowisko stanie w sąsiedztwie basenu.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
