Prezes Parku Wodnego w Chojnicach wymyślił promocję skierowaną tylko do człuchowian

Mimo tego że stanowcze „nie" tego typu promocji powiedział Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic, który jest jednoosobowym zgromadzeniem spółki Centrum Park Chojnice, prezes Mariusz Paluch twierdzi, że promocja nie tylko będzie obowiązywała, ale również zostanie poszerzona.


- Taką mamy strategię marketingową - mówi prezes Mariusz Paluch. - We wrześniu promocja będzie dotyczyła mieszkańców powiatu człuchowskiego, w kolejnych miesiącach chcemy objąć nią osoby z powiatów bytowskiego czy kościerskiego. Z naszej strony to rodzaj prowokacji rynku. Chciałbym aby mieszkańcy okolicznych powiatów mieli możliwość porównania jakie warunki panują na ich pływalniach, a jakie w naszym parku.


Burmistrz Finster twierdzi jednak, że takie segregowanie osób korzystających z parku wodnego jest niezgodne z prawem.


- Nie możemy być nadgorliwi - mówi Arseniusz Finster. - Zastrzeżenia do takiej promocji może mieć Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W mojej ocenie prezes Paluch ma dwa wyjścia - albo zawiesić promocję, albo też rozszerzyć ją o wszystkich klientów parku. Człuchów traktuje wszystkie osoby korzystające z ich basenu jednakowo. Relacje między nami a sąsiadami z Człuchowa są bardzo dobre. Nie uważam, że powinniśmy je psuć takimi promocjami.


Burmistrz Finster zapowiada, że najpóźniej w poniedziałek prezes parku wodnego otrzyma pismo w którym zostanie „poproszony" o wycofanie promocji dla człuchowian. Liczy jednak na to, że już wcześniej zrezygnuje on z tej formy przyciągania klientów z powiatu człuchowskiego.


Aleksander Gappa, starosta człuchowski zapewnia, że w Człuchowie nie będzie podobnych form zachęcania chojniczan do korzystania z człuchowskiego basenu.

- Nie będziemy bawili się niczym przedszkolaki - mówi starosta Gappa. - Jeśli będziemy stosowali promocje, to będą one jednakowe dla wszystkich.