Dodatkowego smaczku pojedynkowi chojniczan z przodkowianami miał nadawać występ w Auto-Compleksie Marka Cirkowskiego i Tomasza Bronera. Obaj do niedawna występowali w Red Devils, ale zostali odsunięci od drużyny gdy nie pojechali z nią do Polkowic na rewanżowy mecz barażowy o utrzymanie w Ekstraklasie. Przed rundą rewanżową klub z Chojnic za darmo oddał ich ligowym rywalom, zastrzegając jednak, że nie mogą zagrać w meczu przeciwko Red Devils pod groźbą zapłaty przez klub z Przodkowa kary w wysokości 10 tys. zł.
Teraz okazuje się, że „Bronek" i „Cira" i tak nie mogliby w Chojnicach zagrać. Komisja Gier Wydziału Futsalu cofnęła im uprawnienia do gry w futsalowych rozgrywkach. Działacze PZPN uczynili to po tym, jak Cirkowskiego i Bronera zawiesił w prawach zawodników ich klub z trawy - Orkan Rumia SSA. Okazało się, że wystąpili oni w barwach Auto-Complexu bez zgody Orkanu na grę w futsal, a przepisy mówią, że gdy zawodnik łączy grę w piłkę nożną z futsalem klub macierzysty musi taką zgodę wydać.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?