Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Bałagan z oznakowaniem ulic w centrum miasta

Wojciech Piepiorka
Znak widoczny na pierwszym planie uniemożliwia jazdę na wprost w ul. Cechową i w lewo w ul. Staroszkolną. Nie trzeba długo czekać, aby natknąć się na kierowców, którzy nie stosują się do nakazu jazdy w prawo
Znak widoczny na pierwszym planie uniemożliwia jazdę na wprost w ul. Cechową i w lewo w ul. Staroszkolną. Nie trzeba długo czekać, aby natknąć się na kierowców, którzy nie stosują się do nakazu jazdy w prawo Wojciech Piepiorka
Prawdziwy galimatias panuje na skrzyżowaniu ulic Cechowej i Staroszkolnej w Chojnicach. Oznakowanie uniemożliwia wjazd w dwie uliczki starówki.

Wjeżdżając w ulicę Cechową po chwili dojeżdżamy do skrzyżowania ze Staroszkolną. Oprócz znaku "ustąp pierwszeństwa przejazdu" wisi tam znak "nakaz jazdy w prawo za znakiem", który wprowadza spore zamieszanie. Zgodnie z przepisami jest on równoznaczny z zakazem jazdy na wprost w ulicę Cechową oraz w lewo w ulicę Staroszkolną. Kierowcy to jednak lekceważą.

Chojnicki instruktor jazdy Jacek Zawadzki mówi, że nakaz to nakaz - kierowca musi się mu podporządkować i jechać w prawo, bez względu na to, jakie znaki stoją za skrzyżowaniem na wprost i po lewej stronie.
- Najlepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie pod znakiem nakazu jazdy w prawo tabliczki informującej o tym, że nie dotyczy on na przykład posiadaczy identyfikatorów i mieszkańców - mówi. - Trzeba jednak zaznaczyć, że tabliczki pod znakami z pisemną informacją w ojczystym języku to polski wymysł. W innych krajach odchodzi się od ich stosowania, ponieważ są niezrozumiałe dla przyjeżdżających do naszego kraju mieszkańców innych państw, nie znających języka polskiego. Przez to dochodzi do łamania przepisów. Wyjątkiem są tabliczki z symbolami, na przykład z wizerunkiem samochodu.

- Te znaki się wykluczają - przyznaje Renata Konopelska, rzecznik KPP w Chojnicach. - W dalszym odcinku ulicy Cechowej mamy oznakowanie, które teoretycznie umożliwia wjazd posiadaczom identyfikatorów, ale wcześniej jest znak, który wszystkim pojazdom nakazuje jazdę w prawo. Naszym zdaniem pod znakiem nakazu jazdy w prawo powinna się pojawić tabliczka z identycznym napisem, jak pod znakiem zakazującym ruchu, ustawionym za skrzyżowaniem.

- W poniedziałek rozpoczyna się odbiór remontu dawnej "berlinki" w mieście. Zasięgnę wtedy informacji czy organizacja ruchu na skrzyżowaniu ulic Cechowej i Staroszkolnej, która była zmieniana w trakcie remontu, jest już zakończona i czy oznakowanie jest prawidłowe - mówi Jarosław Rekowski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w chojnickim ratuszu.

Pozostaje jeszcze sprawa ulicy Staroszkolnej. Dyrektor Rekowski przyznał rację, że błędne jest oznakowanie przy wjeździe na nią. Obecnie wisi tam jedynie znak "zakaz ruchu w obu kierunkach". Gdyby się do niego stosować, dojazd do umieszczonych za znakiem parkingów mieliby zablokowanu pracownicy PZU, dostawcy do drogerii, czy pracownicy... naszej redakcji.
- Pod tym znakiem umieścimy taką tabliczkę, jak przy wjeździe w ulicę Cechową z informacją, że zakaz nie dotyczy posiadaczy identyfikatorów oraz mieszkańców posesji - mówi Rekowski.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czersk.naszemiasto.pl Nasze Miasto