Mieszkaniec Czarnej Wody wynajmujący w Czersku mieszkanie został aresztowany przez chojnicki Sąd Rejonowy. Powodem jest znalezienie przy nim kilkunastu woreczków z narkotykami, takimi jak amfetamina, haszysz i ekstazy. Policja rozpracowywała trzydziestolatka przez ładnych kilka tygodni.
- Dzięki informacjom operacyjnym ustaliliśmy, że taka osoba mieszka w Czersku i zaopatruje mieszkańców w narkotyki - mówi Sławomir Janicki, komendant Komisariatu Policji w Czersku. - Najpierw ustaliliśmy miejsce zamieszkania, a dopiero po obserwacji uzyskaliśmy nakaz przeszukania lokalu oraz samochodu.
W akcji udział wziął nawet pies tropiący. Narkotyki były pochowane zarówno w mieszkaniu, jak i w skrytkach w aucie.
- W samochodzie znaleźliśmy pudełko po lekach, a w nim zwinięte woreczki strunowe - dodaje Janicki.
Dodatkowo okazało się, że znaleziony u mieszkańca Czarnej Wody telefon komórkowy został skradziony na terenie Tucholi. Tajemniczym przedmiotem z kolei jest młynek do mielenia kawy, w którym widoczne są śladowe ilości białego proszku.
- Przypuszczamy, że młynkiem były mieszane bądź rozdrabniane narkotyki - tłumaczy Janicki.
Mężczyźnie przedstawione zostały zarzuty posiadania i rozprowadzania narkotyków. Grozi mu za to nawet 10 lat więzienia tym bardziej, że był już karany za te same przestępstwa. Policjanci z Czerska nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?