Przypomnijmy, że według wstępnej umowy, po zakupie nowego auta, na które pieniądze miały dać powiat, gmina i miasto, wysłużony jelcz miał być użyczony jednostce OSP w Ogorzelinach, gm. Chojnice. Samorządowcy podnieśli jednak larum, bo dotarła do nich informacja, że stare auto ma trafić do jednostki w Kwidzynie. Zagrozili w połowie grudnia ub. r., że nie dadzą ani złotówki na nowy zakup dla strażaków zawodowych z Chojnic.
- Po wnikliwej analizie zagrożenia pożarowego, mając także na uwadze zabezpieczenie Chojnic oraz to, że wieś leży na obrzeżach Borów Tucholskich, komendant uznał, że zasadne będzie przekazanie samochodu druhom z Ogorzelin - nie kryje zadowolenia Jacek Knuth, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach.
Strażacy z Ogorzelin z kolei odetchnęli z ulgą, że otrzymali ciężki samochód bojowy, który zastąpi ich... 34-letniego stara.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?