Lokalna Organizacja Turystyczna "Bory Tucholskie" wspólnie z samorządowcami z Czerska przygotowuje opracowanie szlaku rowerowego. Proponowana trasa biegnie z czerska poprzez: Sienicę, Krzyż, Kłodnię, Ostrów, Zaporę Mylof, Rytel, jezioro Suszek, Żukowo, Fojutowo, Łukowo i z powrotem do Czerska.
- Szlak rowerowy, to inicjatywa LOT-u - mówi Jan Gliszczyński, zastępca burmistrza czerska. - Najpierw trzeba opracować szlak, a dopiero potem wytyczyć i oznakować. Na razie badane są możliwości wytyczenia szlaku przez zaproponowaną przez nas trasę.
Na wspomnianej trasie, która ma biec polnymi drogami, znajdują się takie atrakcje gminy Czersk jak: Wielki Kanał Brdy, akwedukt w Fojutowie, zapora wodna w Mylofie czy rezerwat cisów w Łosinach. Jego łączna długość ma wynosić do 60 km. Dla wytrawnego rowerzysty jest to jednodniowa trasa. Dla początkujących - dwudniowa.
- Musimy pamiętać, że trzeba sprawdzić trasę, czy jest przejezdna dla rowerzystów, którzy z kolei gdzieś muszą się posilić, kupić picie lub nawet przenocować - dodaje Gliszczyński.
Na razie nie jest wiadome ile będzie kosztowało wytyczenie szlaku rowerowego przez gminę Czersk. Nikt bowiem nie rozmawiał jeszcze o pieniądzach. Warto jednak przypomnieć, że samorządowcy za przynależność do LOT-u płacą roczną składkę w wysokości 290 złotych.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
