Pomorski Kurator Oświaty zbadał sprawę kwalifikacji i zatrudnienia Zbigniewa Mani w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Malachinie. Okazuje się, że podpisując z nim umowę o pracę w 2005 roku, była dyrekcja działała niezgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu, dokumentem ustalającym wymagania dla sprawujących funkcję dyrektora i zajmujących kierownicze stanowiska.
- Wystosowaliśmy do dyrekcji szkoły zalecenia - mówi Renata Ropela, pełniąca obowiązki dyrektora Wydziału Kształcenia Ponadgimnazjalnego i Ustawicznego w Pomorskim Kuratorium Oświaty. - Dyrektor musi sprawdzić umowę o pracę, okres wypowiedzenia i doprowadzić stan do zgodnego z prawem.
O sprawie pisaliśmy w "Dzienniku Chojnickim" z 29 grudnia 2006 r. Informowaliśmy, iż radny powiatowy zatrudniony na pełen wymiar etatu wypełnia go tylko w połowie. Przez dziewięć godzin w tygodniu jest bowiem kierownikiem szkolenia praktycznego. Drugie tyle powinien przeznaczyć na nauczanie. Tyle tylko, że ze względu na brak kwalifikacji nie został mu przydzielony żaden przedmiot. Teraz rozwiązanie patowej sytuacji należy do dyrekcji szkoły.
- Wszystkie swoje dalsze kroki uzależniam od opinii kuratora - mówiła we wtorek Elwira Bieszke - Binnebesel, dyrektor ZSP w Malachinie. Funkcję objęła w grudniu 2006 r. - Nie ukrywam, że czekam na pismo.
Do sprawy wrócimy.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?