Początkowo rozmowy dotyczące Metalowca zakładały likwidację ogrodu i przekształcenie go w osiedle mieszkaniowe. Po rozmowach z zarządem okręgowym PZD w Gdańsku władze Chojnic straciły cierpliwość.
- Prowadzenie dialogu z prezesem Czesławem Smoczyńskim z PZD w Gdańsku ma sens już tylko w sądzie - mówi Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. Urząd Miejski chce zerwać z PZD umowę wieczystego użytkowania terenu.
- Ogrody działkowe złamały warunki wieczystego użytkowania. Z ogródków zrobiło się osiedle mieszkaniowe, o czym świadczy chociażby pobudowana tam infrastruktura - mówi Finster.
Jeśli sąd przyzna rację władzom Chojnic, te muszą liczyć się z pozwem od PZD o wypłatę odszkodowania za inwestycje poniesione na terenie ogrodów. Finster liczy się z tym, ale jest spokojny. - Z tego co wiem, to 90 proc. inwestycji na tym terenie realizowali działkowcy ze swoich pieniędzy - mówi.
Wygrana urzędu w sądzie dla mieszkańców oznaczać będzie możliwość uzyskania tytułu prawnego do gruntu. To z kolei pozwoli im m.in. na legalizację budów, które obecnie nie są zgodne z prawem. Legalizację oczywiście za opłatą określoną prawem budowlanym.
Według ratusza, na terenie Metalowca zameldowanych jest 208 osób. Spośród 91 altan na terenie ogrodu aż 76 jest zamieszkanych.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?