Wczoraj około godz. 22.30 policjanci na trasie Chojnice – Brusy zatrzymali do kontroli drogowej osobowe audi. Okazało się, że kierowca – 39-letni mieszkaniec powiatu chojnickiego - jest pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał we krwi 1,80 promila alkoholu. Chcąc uniknąć odpowiedzialności próbował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę w wysokości 500zł. „To za załatwienie sprawy. Dogadamy się, później przywiozę więcej pieniędzy” – przekonywał. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Tego samego dnia w Kłodawie w ręce funkcjonariuszy wpadł 46-latek z powiatu chojnickiego, który kierował rowerem mając we krwi niemal 0,70 promili alkoholu. Podczas sprawdzenia w policyjnej bazie danych okazało się, że ciąży na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
W Zalesiu policjanci uniemożliwili dalszą jazdę 48-latkowi z powiatu chojnickiego, który kierował rowerem mając we krwi ponad 2,50 promila alkoholu.
Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do roku, a autem – do dwóch lat więzienia. Niestosowanie się do sądowego zakazu zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Osoba wręczająca policjantowi łapówkę musi się liczyć z karą do 8 lat więzienia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?