Więcej transferów do Chojniczanki raczej nie będzie
Co ciekawe, obie bramki dla Chojniczanki strzelili zawodnicy, którzy przyszli niedawno z Floty Świnoujście. Na 1:0 trafił w sytuacji sam na sam w 25 min Jacek Magdziński, a wynik do przerwy ustalił na 2:1 Marek Kowal. Na oba gole Jeziorak odpowiedział za sprawą doświadczonego Remigiusza Sobocińskiego. Pierwszą bramkę zespołowi z Iławy w 35 min sprezentowali podopieczni Grzegorza Kapicy, a konkretnie Marcin Trojanowski, który... podał do Sobocińskiego, któremu nie pozostało nic innego, jak pokonanie Mateusza Szafrańskiego (Krzysztof Baran nie bronił, bo był chory). Zresztą przy drugiej bramce też udział mieli gracze Chojniczanki. Padła ona bowiem po rzucie karnym, podyktowanym po faulu Roberta Sieranta w 70 min.
Chojniczanka: Szafrański (46 testowany bramkarz) – Andruszczak (46 Kaśnikowski, 65 Trzebiński), Sierant, Jakosz, Mikołajczyk (46 Lenart) – Trojanowski, Ziemak, Atanacković (60 Parzy), Noga (46 Pestka) – Kowal (46 Gibczyński), Magdziński (46 Kaźmierowski).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?