Rytel, gm. Czersk. Niebezpiecznie przy cmentarzu

Mieszkańcy Rytla nie mają przy cmentarzu parafialnym parkingu. Jest to nie lada problem, bo mieści się on tuż przy drodze krajowej nr 22. Wierni odwiedzający groby swoich bliskich parkują więc gdziekolwiek, choćby i na poboczach. Najgorsza sytuacja jest 1 listopada. Po obu stronach drogi ciągnie się sznurek samochodów, a piesi manewrują pomiędzy nimi.
- Dlaczego nikt nie pomyślał o parkingu przy cmentarzu, kiedy budowane były chodniki i modernizowana droga? - mówi mieszkaniec Rytla. - Przecież taniej byłoby przy tej okazji zrobić parking.
Warto przy tej okazji przypomnieć, że remont drogi nr 22 w Rytlu zakończył się wiosną tego roku. Samorządowcy z kolei mówią, że nie było wówczas szans na tę inwestycję.
- Właściciel gruntu przed cmentarzem ustalił cenę na wygórowanym poziomie - tłumaczy Marek Jankowski, burmistrz Czerska. - Podczas negocjacji zaproponowaliśmy mu w zamian inne działki. Nie zgodził się. Odstąpiliśmy więc od propozycji wykupu.
Zdaniem burmistrza zawsze jednak można wrócić do negocjacji.
- Może proboszcz zrezygnowałby na rzecz parkingu z części przeznaczonej na poszerzenie cmentarza. - dodaje burmistrz. - Myślę, że gdyby mieszkańcy Rytla z proboszczem włączyli się do rozmów, to znaleźlibyśmy wpólnie rozwiązanie.
Tymczasem proboszcz rytelskiej parafii, Tomasz Lewandowski, widzi tylko jedną możliwość: teren prywatny przed cmentarzem.
- Teren na poszerzenie cmentarza rzeczywiście jest, ale grobów przybywa i raczej szukałbym innego rozwiązania - tłumaczy proboszcz Lewandowski. - Uważam, że najdogodniejszym miejscem na parking byłby teren przed cmentarzem.